Meksykańscy komandosi aresztowali w niedzielę kolejnego bossa narkotykowego. Jak poinformowały meksykańskie media, jest nim Sergio Villarreal Barragan, człowiek numer dwa kartelu Beltran Leyva.
Barragan, zwany "El Grande" (Wielki), był kiedyś policjantem. Działał na północy Meksyku i był jednym z najbardziej poszukiwanym przestępców w tym kraju. Aresztowano go w mieście Puebla na południowym-wschód od stolicy Meksyku dwa tygodnie po zatrzymaniu Edgara Valdeza Villarreal, zwanego "La Barbie", który także należał do ścisłego kierownictwa kartelu.
Szefem tego kartelu był Arturo Beltran Leyva, ale po jego śmierci na początku roku wybuchła krwawa wojna o przywództwo w tej grupie przestępczej między bratem zabitego przez policję bossa, Hectorem, którego wspierał "El Grande", a "La Barbiem".
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.