W sprawie Ahmeda Zakajewa Polska będzie działać zgodnie "z prawem międzynarodowym i krajowym" - zapewnił w piątek prokurator generalny Andrzej Seremet w rozmowie ze swym rosyjskim odpowiednikiem Jurijem Czajką.
Jak powiedział PAP Maciej Kujawski z Prokuratury Generalnej, rozmowa telefoniczna odbyła się z inicjatywy strony rosyjskiej. "Pan prokurator Czajka wyraził przekonanie, że w Polsce będą przestrzegane wszystkie przepisy prawa międzynarodowego dotyczące ekstradycji" - powiedział Kujawski.
Według niego, Seremet złożył zapewnienie, że "wszystko stanie się zgodnie z obowiązującym prawem międzynarodowym i krajowym".
"Będziemy działać nie pod wpływem czynników politycznych, ale zgodnie z literą prawa" - takie słowa Seremeta przekazała rosyjska agencja ITAR-TASS, relacjonując jego rozmowę z Czajką.
Jak przekazała rosyjska prokuratura, Seremet "oznajmił, że Prokuratura Generalna Polski działa i będzie działać w ścisłej zgodzie z przyjętymi zobowiązaniami, które określone są przez konwencje międzynarodowe, dwustronne umowy i porozumienia między Rosją a Polską".
Agencja ITAR-TASS podaje, powołując się na rosyjską prokuraturę, że ze swej strony prokurator Czajka "gwarantował, iż w przypadku ekstradycji Zakajewa do Rosji wszystkie jego prawa, jakie przewiduje prawo międzynarodowe, będą przestrzegane i zostanie wydana sprawiedliwa decyzja sądu".
Kujawski dodał, że podczas rozmowy poruszono też temat śledztwa w sprawie katastrofy w Smoleńsku. "Strona rosyjska przyjęła zaproszenie prokuratora generalnego RP do wizyty w Polsce rosyjskich prokuratorów, którzy przyjadą do naszego kraju w październiku" - dodał Kujawski.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.
Mieszkańców Ukrainy czeka trudna zima - stwierdził Franciszek.
W III kw. br. 24 spółki giełdowe pozostające pod kontrolą Skarbu Państwa zarobiły tylko 7,4 mld zł.
Uroczyste przekazanie odbędzie się w katedrze pw. Świętego Marcina w Spiskiej Kapitule na Słowacji.