Mikrobus, wiozący około 30 dzieci w wieku szkolnym, wpadł we wtorek do rzeki w pakistańskiej części Kaszmiru - poinformowała policja. Według niej większość dzieci prawdopodobnie zginęła.
Przedstawiciel policji Ghulam Akber powiedział, że funkcjonariuszom udało się uratować kierowcę i czworo rannych dzieci. Z rzeki wydobyto też ciała 11 z nich. Ekipy ratunkowe próbują dotrzeć do pojazdu, który leży na dnie rzeki.
Kierowca stracił panowanie nad mikrobusem na drodze biegnącej wzdłuż rzeki Dźhelam, która płynie przez stolicę pakistańskiej części Kaszmiru, Muzaffarabad.
W sobotni wieczór 22 lutego siedem kościołów w Nowej Zelandii padło ofiarą podpaleń.
Części lwów i lampartów są sprzedawane na 80 proc. badanych rynków.
"Pomimo delikatnego stanu zdrowia, Ojciec Święty nadal myśli i modli się..."