Kościół katolicki na Litwie zaapelował w środę w liście otwartym do rządu, aby nie legalizować produkcji bimbru w gospodarstwach agroturystycznych i wyraził zaniepokojenie rosnącym spożyciem alkoholu w kraju.
"Żadne fundusze na antyalkoholową i antynarkotykową akcję nie zrekompensują skutków zniszczonych istnień ludzkich i nie doprowadzą do zmniejszenia spożycia alkoholu" - napisał przewodniczący Konferencji Biskupów Litewskich, arcybiskup Sigitas Tamkeviczius.
"Szeroka, niekontrolowana, zliberalizowana nietrzeźwość prowadzi naród litewski do moralnej degradacji i śmierci psychicznej" - czytamy w liście.
Arcybiskup Tamkeviczius zaapelował do władz o ochronę obywateli poprzez analizę skutków spożycia alkoholu i o to, aby rząd miał odwagę sprzeciwić się kłamstwom o "cywilizowanym" i "umiarkowanym" piciu alkoholu oraz odrzucić propozycję legalizacji produkcji bimbru.
Premier Litwy Andrius Kubilius jest sceptyczny wobec propozycji części posłów, aby w gospodarstwach agroturystycznych pędzić legalnie tak mocny alkohol, jak bimber. Prawdopodobnie rząd na swym środowym posiedzeniu odrzuci ten pomysł.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.