Papież Benedykt VI ma inny rodzaj charyzmy niż Jan Paweł II – uważa Hugh Cortazzi, ambasador Wielkiej Brytanii w Japonii w latach 1980-1984. W dzisiejszym wydaniu gazety „The Japan Times” komentuje on wizytę Ojca Świętego w Szkocji i Anglii w dniach 16-19 września.
W artykule „Papież w sekularyzowanym społeczeństwie” zwraca on uwagę na takie historyczne wydarzenia jak wspólna modlitwa Biskupa Rzymu z Arcybiskupem Canterbury w Opactwie Westminsterskim oraz przemówienie Benedykta XVI w Westminster Hall, „w starodawnym budynku, w którym był sądzony i skazany na śmierć katolicki męczennik Tomasz Morus”.
Pisząc o współczesnej Anglii Cortazzi zauważa, że „wielu ludzi, szczególnie chrześcijan, odnosi się krytycznie do wysiłków polityków z Partii Pracy, którzy chcąc stworzyć «wielokulturowe społeczeństwo» i aby nie zasmucać zwłaszcza muzułmanów dążą do usunięcia w miejscach publicznych wszystkich symboli chrześcijańskich, nawet takich jak bożonarodzeniowe choinki. Chcieliby oni jeszcze zamknąć szkoły prowadzone przez Kościoły chrześcijańskie i stworzyć system edukacji bezwyznaniowej”. Jednak, jak sądzi były ambasador w Japonii, „nie ma takich szans ze względu na społeczny konsensus, aby tzw. Szkoły wyznaniowe nadal pozostały częścią systemu edukacyjnego”.
Odnosząc się do wypowiedzi znanych naukowców – ateistów negujących istnienie Boga i krytykujących nauczanie religii w Wielkiej Brytanii, Cortazzi stwierdza, że wypowiedzi te „nie stanowią poważnego zagrożenia, gdyż nie są to nowe poglądy i nie mają one wielkiego wpływu na przeciętnych ludzi. Za to odrzucanie a priori darwinizmu przez niektóre fanatyczne ugrupowania protestanckie wprowadza dużo zamętu w dziedzinie dialogu między nauką a religią”.
Pomimo różnic dotyczących takich spraw jak święcenie kobiet, celibat księży, a także homoseksualizm i antykoncepcja, które dzielą dwa Kościoły: katolicki i anglikański, oraz pomimo złej atmosfery związanej ze skandalami pedofilii, Cortazzi uważa ostatnią wizytę Ojca Świętego za sukces.
– Papież Benedykt ma inny rodzaj charyzmy niż Jan Paweł II, który także złożył wizytę duszpasterską w Wielkiej Brytanii w 1982 r. Obecny papież dal się poznać jako głęboko wykształcony, pobożny, uczciwy i przyjacielski człowiek. Wielu katolików uczestniczyło w odprawianych przez niego nabożeństwach. Protesty przebiegły w sposób pokojowy, a on sam mógł się poruszać po Wielkiej Brytanii bezpiecznie. Wspólną modlitwę w starodawnym i pięknym Opactwie Westminsterskim, która została przekazana przez telewizję, oglądały miliony. Szczególnie wzruszającym momentem było wspólne błogosławieństwo papieża i arcybiskupa Canterbury, udzielone u grobu św. króla Edwarda Wyznawcy licznie zgromadzonym tam ludziom, którzy reprezentowali wieloetniczne i wieloreligijne społeczeństwo brytyjskie” – kończy swój artykuł Hugh Cortazzi.
Msza św. w 106. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.