Gwałtowne burze z wichurami, które przeszły przez powiat świdnicki, zniszczyły nie tylko domostwa wielu ludzi. Ucierpiały również nekropolie i świątynie.
Setki interwencji na Dolnym Śląsku, z czego ponad 200 w powiecie świdnickim, przeprowadziła straż pożarna w sobotę, 5 września.
Kilkanaście minut potężnej ulewy i bardzo silnego wiatru naraziło kilka gmin na ogromne straty.
Zdjęcia wyrwanych drzew, zniszczonych dachów czy rzek płynących ulicami miast obiegły portale społecznościowe. Wśród nich były też takie, które obrazowały zniszczone cmentarze i kościoły.
- W Stanowicach zerwało 8 dachów i połamało drzewa. Wiatr był na tyle silny, że zerwał z kościoła krzyż ważący ponad 200 kg. Połamane konary zniszczyły wiele nagrobków na miejscowym cmentarzu. Wszystko trwało zaledwie 15 minut - relacjonuje ks. Sławomir Marek, proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa.
Podobna sytuacja jest w Jaworzynie Śląskiej, gdzie wiatr zniszczył masę grobów i kaplicę przy ul. Westerplatte. Burmistrz miasta i gminy w rozmowie z dziennikarzami informował również o uszkodzeniach w kościele w Czechach. Trwa liczenie strat.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.