Reklama

Rząd przyjął projekt dot. karalności stalkingu

Karę więzienia do trzech lat za uporczywe i złośliwe nękanie ofiary, na przykład za pomocą sms-ów, przewiduje projekt nowelizacji Kodeksu karnego przyjęty we wtorek przez rząd.

Reklama

Zaproponowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekt wprowadza do polskiego prawa karalność tzw. stalkingu. Chodzi o uporczywe, złośliwe, powtarzające się nagabywanie, naprzykrzanie, które może wywoływać poczucie zagrożenia. Nękanie to może być prowadzone na przykład poprzez wykonywanie licznych telefonów do ofiary, wysyłanie jej sms-ów, śledzenie, ale też obdarowywanie ofiary prezentami, których ona sobie nie życzy.

Podobnej karze do trzech lat więzienia miałyby podlegać, według projektu, osoby wykorzystujące wizerunek pokrzywdzonego lub inne jego dane osobowe w celu wyrządzenia mu szkody majątkowej lub osobistej. Przepis ten - jak wskazali autorzy projektu - jest odpowiedzią na występujące coraz częściej zjawisko zamieszczania w internecie zdjęć różnych osób wraz z komentarzami, zamawianie na koszt innych osób towarów i usług oraz tworzenie bez wiedzy i zgody ofiar kont osobistych na popularnych portalach społecznościowych.

W przypadku, gdy sprawca w wyniku prowadzonego przez siebie nękania doprowadził poszkodowanego do próby samobójczej, to - jak głosi projekt - grozić mu będzie nawet do 10 lat więzienia.

W projekcie ustawy przyjęto, że ściganie sprawców stalkingu będzie następowało na wniosek osoby pokrzywdzonej.

Ponadto w projekcie proponuje się znowelizowanie zapisu regulującego przesłanki orzekania przez sąd środków karnych, m.in. zakazu kontaktowania się z określonymi osobami i zakazu zbliżania się do określonych osób. Artykuł ten w brzmieniu dotychczasowym przewiduje jedynie taką możliwość w odniesieniu do przestępstw przeciwko wolności seksualnej i obyczajności popełnionych na szkodę małoletniego oraz w przypadku skazania za przestępstwo z użyciem przemocy. Według projektu taki środek będzie też można orzec za "inne przestępstwo przeciwko wolności", czyli na przykład stalking.

Ministerstwo Sprawiedliwości przedstawiając latem projekt zmian informowało, powołując się na zlecone przez siebie badania, że spośród 10 tys. badanych Polaków co 10. stwierdził, że padł ofiarą stalkingu.

Według obecnego stanu prawnego przestępstwa stalkingu najczęściej były karane na podstawie Kodeksu wykroczeń. Jeden z zapisów tego kodeksu głosi, że "kto w celu dokuczenia innej osobie złośliwie wprowadza ją w błąd lub w inny sposób złośliwie niepokoi, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1,5 tys. zł albo karze nagany". W ocenie autorów rozpatrzonego przez rząd projektu nowelizacji zapis ten nie oddaje jednak istoty przestępstwa stalkingu i nie chroni skutecznie ofiary.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
7°C Środa
dzień
8°C Środa
wieczór
5°C Czwartek
noc
6°C Czwartek
rano
wiecej »

Reklama