Dziesięciu cywilów zginęło, a czterech zostało rannych w środę w wybuchu miny domowej roboty, która eksplodowała w chwili przejazdu samochodu na południowym zachodzie Afganistanu - poinformowała policja. Wśród zabitych są dzieci.
"Mina została podłożona przez wrogów Afganistanu, którzy mierzyli w siły wojskowe" - powiedział szef policji w prowincji Nimroz, mając na myśli rebeliantów, którzy często podkładają przydrożne bomby.
Ładunek podłożono na drodze prowadzącej z prowincji Nimroz do prowincji Herat w północno-zachodnim Afganistanie. (PAP)
cyk/ mc/
7529391
"Potwierdzając piękno rodziny, czujemy zarazem, bardziej niż kiedykolwiek, że musimy jej bronić."