Dziesięciu cywilów zginęło, a czterech zostało rannych w środę w wybuchu miny domowej roboty, która eksplodowała w chwili przejazdu samochodu na południowym zachodzie Afganistanu - poinformowała policja. Wśród zabitych są dzieci.
"Mina została podłożona przez wrogów Afganistanu, którzy mierzyli w siły wojskowe" - powiedział szef policji w prowincji Nimroz, mając na myśli rebeliantów, którzy często podkładają przydrożne bomby.
Ładunek podłożono na drodze prowadzącej z prowincji Nimroz do prowincji Herat w północno-zachodnim Afganistanie. (PAP)
cyk/ mc/
7529391
Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?