Wybuch epidemii koronawirusa był wstrząsem, który uruchomił nowe procesy w polskim społeczeństwie. Antypandemiczne restrykcje mocno wpłynęły na przeżywane wspólnotowo praktyki religijne. Ograniczając swobodę organizowania duszpasterstwa, epidemia wzmocniła też obserwowany od 20 lat proces zanikania więzi z parafiami, a przy tym stworzyła zagrożenie dla ich finansowej płynności. Z drugiej strony, pandemia zmotywowała Polaków do skupienia się na relacjach rodzinnych – zauważa ks. dr Wojciech Sadłoń, dyrektor Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego w udostępnionej KAI analizie „Polski katolicyzm wobec epidemii koronawirusa”.
Sondaż przeprowadzony przez ISKK we współpracy z portalem Onet.pl wykazał, że w czasie epidemii czytelnicy tego medium najczęściej mogą liczyć na pomoc rodziny. Aż 81% deklaruje, że może liczyć na taką pomoc. Jedynie 36% zadeklarowało, że może liczyć na pomoc sąsiedzką, 15% na pomoc lokalnych władz, 17% służb publicznych, 8% organizacji kościelnych. Z kolei dzienniki ukazały, że chociaż epidemia bez wątpienia osłabiła zwykłe interakcje w parafiach, to jednak wzmocniła interakcje w obrębie gospodarstw domowych. W tym czasie rodziny podejmowały więcej wspólnej aktywności i szczególnie święta wielkanocne zmotywowały do skupienia się na relacjach rodzinnych. Wskazuje na to decyzja rodziny z archidiecezji krakowskiej:
“Wspólnie z [żoną] postanowiliśmy, że dla właściwego przeżycia Triduum Paschalnego rezygnujemy z korzystania z mediów elektronicznych z wyjątkiem udziału w uroczystościach religijnych, rekolekcjach, działaniach zawodowych lub modlitwach. Mimo wszystko będzie to wyzwanie. Szczególnie teraz odczuwamy, jak mocno nasza rzeczywistość przesiąknięta jest elektroniką i mediami”. [09.04.2020. osoba świecka, archidiecezja krakowska]
Wydaje się, że dynamika polskiego katolicyzmu nie opiera się wyłącznie na swoistym społecznym habitusie, czyli powtarzalnych zachowaniach, które ogranicza w sposób niemal mechaniczny epidemia. Poziom oglądalności transmisji nabożeństw w mediach dowodzi, że w znacznej mierze praktyki religijne w czasie kwarantanny przeniosły się z kościołów do domów. W niedzielę 15 marca, czyli w pierwszą niedzielę po wprowadzeniu restrykcji dotyczących obecności w kościołach, Mszę św. o godz. 7.00 oglądało 1,438 mln widzów na kanale TVP1 oraz 0,452 mln na kanale TVP Info. Mszę o godz. 11.00 na kanale TVP1 oglądało 2,265 mln widzów, zaś o godz. 9.00 na kanale Polsat News 0,731 mln. Msze św. transmitowane były również w internecie oraz poprzez radio. W kolejnych tygodniach epidemii poszczególne parafie uruchamiały również własne transmisję Mszy św. w sieci. Przykładowo poprzez kanał Youtube Archidiecezji Warszawskiej z kościoła seminaryjnego Wniebowzięcia NMP i św. Józefa Oblubieńca w Warszawie Mszę św. 15 marca o godz. 11.00 oglądały 43 664 osoby. Tydzień później, czyli 22 marca - 23 482, zaś 29 marca 36 701. W kolejne niedziele transmisja internetowa Mszy św. o godz. 11.00 z tego kościoła przyciągała kolejno: 35 598 (5 kwietnia), 25 267 (12 kwietnia), 45 247 (19 kwietnia) oraz 30 593 (26 kwietnia).
Wiara młodych
Transformacja polskiego społeczeństwa w ciągu ostatnich 30 lat przejawia się m.in. w poprawie jakości życia Polaków. Od 1990 r. stopniowo wzrastają subiektywne wskaźniki jakości życia. Od 2003 r. stopniowo mniej Polaków deklaruje problemy zdrowotne. Wzrasta również satysfakcja z własnego zdrowia. Mimo, że przy kontroli wieku poziom zaangażowania religijnego oraz poczucie satysfakcji z życia są pozytywnie ze sobą skorelowane, to subiektywna jakość życia Polaków związana jest raczej ze zdrowiem i jakością relacji międzyludzkich niż z religią. Ponadto traktowanie pieniędzy oraz Boga jako wartości w życiu wyraźnie kontrastują ze sobą. Świadczy to o swoistym wzrastającej „immanentnej” orientacji polskiego społeczeństwa.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.