Tysiące austriackich studentów przemaszerowało w czwartek ulicami Wiednia w proteście przeciwko rządowemu planowi, grożącemu obcięciem świadczeń socjalnych. Podobne demonstracje odbyły się też w innych austriackich miastach.
Dodatek rodzinny w wysokości ok. 150 euro miesięcznie przysługuje obecnie w Austrii na studiujące dziecko w wieku 19-26 lat. Rząd planuje jednak obniżenie tego wieku do 24 lat i właśnie to jest powodem studenckich protestów.
Demonstranci przeszli spod Uniwersytetu Wiedeńskiego do siedziby kanclerza Austrii. Policja twierdzi, że w proteście uczestniczyło ponad 1000 osób; organizatorzy mówią o 20 tysiącach.
Kilkutysięczne demonstracje studenckie odbyły się też w czwartek po południu w kilku innych miastach, m.in. w Grazu, Linzu i Salzburgu.
Msze i uroczystości zaplanowano w wielu miejscowościach w całym kraju.
"Słyszeliśmy kilka eksplozji, dwie z nich były bardzo blisko."
Co sprawia, że pokonują tysiące kilometrów, żeby być na katolickim festiwalu w środku lasu?
Został nim ks. Mariusz Dmyterko - dotychczasowy proboszcz parafii w Białym Borze.
Dotychczas załoga wykonała już niemal 230 okrążeń wokół Ziemi