Osiemnaście ciał znaleziono w kolejnej zbiorowej mogile pod Acapulco na południu Meksyku - podała w środę policja meksykańska.
Według prasy lokalnej ofiary mogły należeć do grupy 20 turystów pochodzących z sąsiedniego stanu Michoacan, porwanych 30 września przez uzbrojonych mężczyzn w Acapulco. Władze tego nie potwierdzają.
"Nie możemy wyciągać przedwczesnych wniosków, nie możemy powiedzieć, czy chodzi o grupę z Michoacan" - powiedział szef służb śledczych policji ze stanu Guerrero, gdzie leży kurort Acapulco, Fernando Monreal.
Policja nie wyklucza, że w mogile może być więcej ciał. Poszukiwania będą kontynuowane w czwartek.
Od czerwca odkryto w Meksyku kilka tajnych ukrytych zbiorowych mogił, w których zdaniem władz leżą ofiary karteli narkotykowych. Jedna z mogił znajdowała się w stanie Guerrero i zawierała 55 ciał, inna w stanie Nuevo Leon (północ kraju) i zawierała 51 ciał.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.