Dziesięciu słowackich policjantów stanęło w piątek przed sądem w Koszycach (na wschodzie Słowacji) pod zarzutem znęcania się nad romskimi dziećmi i nadużycia władzy. Żaden z oskarżonych nie przyznaje się do winy.
Dziesięciu słowackich policjantów stanęło w piątek przed sądem w Koszycach (na wschodzie Słowacji) pod zarzutem znęcania się nad romskimi dziećmi i nadużycia władzy. Żaden z oskarżonych nie przyznaje się do winy.
Sprawa wyszła na jaw dzięki nagraniom wideo z telefonów komórkowych funkcjonariuszy. Dziewięciu mężczyznom i kobiecie grożą kary od czterech do 10 lat więzienia.
Kolejna rozprawa w procesie odbędzie się 26 listopada.
Policjanci w marcu 2009 roku na koszyckim romskim osiedlu Lunik IX zatrzymali sześcioro dzieci w wieku od 10 do 16 lat pod zarzutem napaści na starszą kobietę. Następnie zmusili je do wzajemnego bicia, a także szczuli psami. Trzej chłopcy mieli być przez zwierzęta pokąsani.
Funkcjonariusze zabrali też dzieci do pobliskiej piwnicy, gdzie kazali im się rozebrać do naga i dalej wzajemnie bić. Jeden z policjantów miał przyłożyć broń do głowy chłopca, pytając, czy ma go zastrzelić. Według aktu oskarżenia policjanci zmuszali też dzieci do lizania im butów i okładania się nawzajem łopatą. Ponadto szydzili z ich romskiego pochodzenia. Wszystko nagrywali na telefony komórkowe.
Sprawę nagłośniły słowackie media. Filmy z telefonów komórkowych ukazały się m.in. na stronach internetowych największego dziennika na Słowacji "Sme". Siedmiu z 10 policjantów zostało odwołanych ze służby. Wszystkim postawiono zarzuty nadużywania pozycji funkcjonariusza służb publicznych, a czterech dodatkowo oskarżono o znęcanie się.
Słowacka prokuratura generalna uznała postępowanie policjantów za wyjątkowo obciążające. W przeciwieństwie do policyjnych śledczych podkreśliła, że motyw ich działania był czysto rasistowski.
"Poszkodowani w tak młodym wieku zostali wystawieni na działania pracowników służb policyjnych, które można nazwać poniżaniem, okrutnym i nieludzkim traktowaniem. Są przekonani, że jednym z powodów takiego traktowania ze strony pracowników policji była ich przynależność do romskiej grupy etnicznej, co m.in. wynika ze stwierdzeń oskarżonych" - powiedziała prokurator Vanda Durbakova.
Oprócz kary więzienia domaga się wypłacenia każdemu z poszkodowanych odszkodowań w wysokości 5 700 euro.
Sąd nie mógł ogłosić wyroku w pierwszym dniu procesu, gdyż żaden z oskarżonych nie przyznał się do winy. Obrona zaznacza, że materiały wideo nie mogą stanowić dowodu w sprawie. Dodaje też, że nie sposób zidentyfikować osób z nagranego filmu, który uzyskano nielegalnie.
Koszyckie blokowisko Lunik IX to największe skupisko Romów na Słowacji. W kilku budynkach mieszka około 7 tysięcy ludzi. Przed miesiącem odcięto im prąd, nie mają gazu, a zimna woda dostarczana jest dwa razy dziennie przez godzinę.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.