Włoska wspólnota żydowska ponownie zaapelowała do Kościoła katolickiego o całkowite wyeliminowanie z modlitwy na Wielki Piątek wszelkich odniesień do kwestii nawrócenia Żydów. Postulat ten przedstawił prezes związku gmin żydowskich Renzo Gattegna.
W artykule zatytułowanym "Przyszłość przyjaźni", opublikowanym na łamach watykańskiego dziennika "L'Osservatore Romano", Gattegna wskazał, że wzajemnemu zrozumieniu i przyjaźni służyłaby "z całą pewnością otwarta deklaracja ze strony Kościoła o rezygnacji z wszelkiego wyrażania intencji w odniesieniu do nawrócenia Żydów wraz z wyeliminowaniem takiego pragnienia z liturgii" na Wielki Piątek.
"Byłby to mocny i znaczący sygnał akceptacji stosunków opartych na równości godności i wzajemnym szacunku - niezbędnych warunków dla przyszłości przyjaźni i solidarności, tych samych, którym tylu katolików dało dowód , kiedy z narażaniem własnego życia uratowali tysiące Żydów przed deportacją do obozów zagłady"- napisał prezes włoskich gmin żydowskich. I dodał: "Byłby to gest przydatny, konieczny i na pewno doceniony".
Tekst Gattegni, poświęcony głównie niedawno wyemitowanemu w telewizji RAI filmowi o Piusie XII, ukazał się bez odpowiedzi, czy też komentarza Watykanu.
Nieoficjalnie zaś źródła watykańskie cytowane przez agencję Ansa zauważyły, że modlitwa na Wielki Piątek, przywrócona w 2008 roku przez papieża Benedykta XVI wraz z mszą łacińską i następnie zmieniona z inicjatywy Watykanu po protestach środowisk żydowskich, nie powinna budzić już takich kontrowersji, jak wcześniej, gdy znajdowało się w niej usunięte następnie sformułowanie: "módlmy się za Żydów wiarołomnych".
W pierwszych komentarzach zauważa się, że kontrowersje wokół modlitwy powracają w niespełna rok po wizycie Benedykta XVI w rzymskiej synagodze. Lecz z drugiej strony - jak podkreśliła włoska agencja - dowodem na to, że dialog między włoskimi Żydami a Watykanem postępuje, jest to, iż to właśnie dziennik "L'Osservatore Romano" opublikował tekst zawierający postulat dalszej zmiany modlitwy.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.