Nie milkną komentarze po przekazaniu prawosławnym przez władze Kaliningradu 19 obiektów sakralnych należących wcześniej do różnych wyznań.
Głos w tej sprawie zabrał sekretarz generalny Konferencji Biskupów Katolickich Rosji. Wyraził on przekonanie, że decyzja dumy okręgowej w Kaliningradzie nie była celowym działaniem, by skłócić prawosławnych z katolikami.
„Nie myślę, żeby deputowani dumy w Kaliningradzie świadomie chcieli wbić klin między prawosławnymi i katolikami, chociaż na pierwszy rzut oka może to tak wyglądać” – powiedział dziennikarzowi portalu Credo.ru ks. Igor Kowalewski. Komentując zaistniałą sytuację stwierdził, że katolicka wspólnota w Kaliningradzie stara się o odzyskanie jedynego w tym mieście katolickiego kościoła Świętej Rodziny. Obecnie jest on siedzibą miejscowej filharmonii.
„Wielokrotnie zwracaliśmy się do administracji Okręgu Kaliningradzkiego o oddanie katolikom tej świątyni, ale zawsze otrzymywaliśmy decyzję odmowną. Argumentem koronnym był brak pomieszczenia, do którego mogłaby się przenieść filharmonia. Po jakimś czasie w dwóch czytaniach duma okręgowa podjęła decyzję o przekazaniu tej świątyni w ręce miejscowej diecezji rosyjskiego prawosławia podlegającej patriarchatowi moskiewskiemu. Taka decyzja jest dla mnie niezrozumiała” – zakończył swój komentarz sekretarz generalny Konferencji Biskupów Katolickich Rosj
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.