W uroczystość Objawienia Pańskiego były metropolita mińsko-mohylewski sprawował Eucharystię w Grodnie.
Katolicy na Białorusi dziękują abp. Tadeuszowi Kondrusiewiczowi za jego wieloletnią posługę. W uroczystość Objawienia Pańskiego mogli to uczynić mieszkańcy Grodna, gdzie były metropolita mińsko-mohylewski sprawował Eucharystię w miejscowej katedrze. Przybyło do niej wielu duchownych i świeckich, aby modlitwą wesprzeć hierarchę. W ubiegłą niedzielę w dniu jego 75-tych urodzin Papież Franciszek przyjął rezygnację abp. Kondrusiewicza.
W homilii abp Tadeusz Kondrusiewicz podziękował wiernym za modlitwę w intencji jego powrotu do kraju, co stało się możliwe po prawie czterech miesiącach w wigilię Bożego Narodzenia.
Hierarcha podkreślił, że nieustanna modlitwa licznych wiernych była dla niego wielkim wsparciem duchowym i wyrazem solidarności w trudnym okresie wygnania. Arcybiskup zauważył, że „razem nieśliśmy ten krzyż” i dodał, że „w krzyżu jest nadzieja, która, jak pokazuje życie, się spełniła”.
Arcybiskup Kondrusiewicz, który w ciągu ostatnich 30 lat w dużej mierze przyczynił się do odrodzenia Kościoła katolickiego na Białorusi, nawiązał też do obchodzonej w tym dniu uroczystości. Hierarcha zaznaczył, że trzej królowie oddali cześć Jezusowi i stali się jego apostołami, „tak więc i my, ujrzawszy Jezusa, musimy być Jego apostołami, aby świat mógł Go poznać i żyjąc Bożą nauką mógł budować cywilizację życia, miłości i pokoju”.
Na zakończenie Mszy św. podziękowania metropolicie seniorowi złożyli przedstawiciele różnych stanów. Wierni dziękowali za wszystko co wydarzyło się na ich wspólnej drodze życia, a także za wielką troskę o Kościół katolicki na Białorusi.
Papież przyjął rezygnację abp Tadeusza Kondrusiewicza z funkcji ordynariusza Archidiecezji Mińsko-Mohylewskiej. Jej administratorem sede vacante został bp Kazimierz Wielikosielec, dotąd pełniący funkcję biskupa pomocniczego w Diecezji Pińskiej. Powodem rezygnacji abp. Kondrusiewicza jest osiągnięcie wieku emerytalnego.
Zaatakowano regiony chersoński, doniecki i dniepropietrowski.
Ludzie oskarżają mnie o kolaborację. Jak ktokolwiek może tak o mnie mówić?
5,4 mld osób żyje w krajach, gdzie łamane jest prawo do wolności religijnej.
Nic nie wskazuje na to, żeby KE była skłonna wycofać się z założeń systemu ETS 2.
To reakcja na wypuszczeniu w jej kierunku kolejnych balonów.