To może być odłam PiS, spokojniejszy niż główne źródło; tak jak spokojniejsza i bardziej wyważona wydaje się Joanna Kluzik-Rostkowska od prezesa PiS - tak premier Donald Tusk skomentował powstanie w Sejmie nowego klubu Polska Jest Najważniejsza.
Klub Polska Jest Najważniejsza, który został powołany we wtorek, tworzą byli posłowie Prawa i Sprawiedliwości.
W skład klubu weszli: Joanna Kluzik-Rostkowska, Elżbieta Jakubiak, Paweł Poncyljusz, Jacek Pilch, Tomasz Dudziński, Jan Ołdakowski, Lena Dąbkowska-Cichocka, Zbysław Owczarski, Adam Gawęda, Jan Filip Libicki, Jacek Tomczak, a także Wojciech Mojzesowicz, Andrzej Walkowiak, Kazimierz Hajda, Wiesław Kilian.
"Nie chcę się cieszyć z cudzych kłopotów, nawet jeśli to są kłopoty Jarosława Kaczyńskiego. Życie mnie nauczyło, że jeśli ktoś małostkowo cieszy się, że ktoś inny ma kłopoty, to natychmiast sam popada w podobne tarapaty" - mówił premier na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu.
Jak podkreślił, lepiej rozumie tych, którzy "wychodzą z PiS, niż tych, którzy zostają w PiS". "Moralnie i intelektualnie oczekiwałbym wyjaśnień raczej od tych, którzy zostają, a nie od tych, którzy wychodzą" - powiedział szef rządu.
Tusk zauważył, że "to nie pierwsza i nie ostatnia taka sytuacja". "W każdej kadencji parlamentu powstawały takie przedsięwzięcia. Niektóre się udawały, niektóre nie" - dodał.
"Jeśli powstanie klub opozycyjny, który będzie prowadził politykę krytyczną wobec mojego rządu, ale racjonalną, spokojniejszą, podbudowaną merytorycznie, to nie będę się martwił z tego powodu" - powiedział premier.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.