Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział w środę, że jego partia chce, by Trybunał Konstytucyjny ponownie rozpatrzył skargę posłów PiS ws. zgodności Traktatu Lizbońskiego z konstytucją. Wypowiedź była komentarzem do oddalenia przez trybunał skargi senatorów PiS w tej samej sprawie.
W środę Trybunał Konstytucyjny orzekł, że Traktat Lizboński jest zgodny z polską ustawą zasadniczą. Nie przychylił się tym samym do skargi senatorów PiS, którzy zaskarżyli najważniejszy dokument Unii Europejskiej.
W październiku TK zdecydował o umorzeniu postępowania wobec innego wniosku w tej sprawie. Jego autorami byli posłowie PiS. Ich przedstawiciel Antoni Macierewicz postanowił, że nie będzie brał udziału w posiedzeniu. Zrobił to, gdy sędziowie odrzucili jego wniosek o odroczenie rozprawy do czasu wejścia w życie ustawy o współpracy rządu z Sejmem i Senatem w sprawach związanych z członkostwem Polski w UE.
Kaczyński, odnosząc się do środowego wyroku, powiedział, że będzie mógł skomentować orzeczenie dopiero po dokładnym zapoznaniu się z nim i z uzasadnieniem. "Przypominam, że nastąpiły pewne decyzje proceduralne w związku z zapowiedzią pana posła Macierewicza, że nie będzie uczestniczył w posiedzeniach, tę główną skargę wycofano, rozważano tylko tę skargę senatora Andrzejewskiego o ograniczonym znaczeniu" - dodał.
Szef PiS wyraził żal, że "główna skarga" nie została rozważona. "Skarga główna, w gruncie rzeczy miała istotne znaczenie, bo odnosiła się do kwestii najbardziej zasadniczej, tej, którą można sformułować tak: czy w Polsce mamy nadrzędność konstytucji, co przedtem Trybunał wyraźnie orzekł przy rozważaniu traktatu akcesyjnego, to znaczy, że jesteśmy suwerennym państwem, czy też jest inaczej".
"Niemcy na przykład postawili tę sprawę jasno. Nie bardzo wiem, dlaczego Polacy mieliby ją stawiać inaczej. I tutaj trzeba by jednak do tej sprawy wrócić" - dodał Kaczyński.
"Ponieważ zaniechano dalszych rozważań, umorzono tę sprawę, w moim przekonaniu pod pretekstem, to wobec tego my na pewno do tej skargi zasadniczej wrócimy" - zapowiedział Kaczyński.
"Chcemy, by ta sprawa została postawiona jasno. W Polsce, jako suwerennym państwie, najwyższym prawem jest konstytucja i wszystkie inne przepisy, także te międzynarodowe, muszą być zgodne z polską konstytucją" - zaznaczył.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.