W odpowiedzi na wzrost zagrożenia terrorystycznego w lotniczym transporcie towarów i poczty, unijny komisarz ds. transportu Siim Kallas zapowiedział w poniedziałek propozycje legislacyjne w celu wzmocnienia kontroli bezpieczeństwa.
Te reakcja Komisji Europejskiej na wykryte trzy tygodnie temu ładunki wybuchowe w pakunkach wysłanych z Jemenu do USA.
W poniedziałek rano spotkali się eksperci grupy roboczej w sprawie bezpieczeństwa lotniczego transportu towarów. "Zgodziliśmy się, że jest potrzebna wspólna europejska odpowiedź na ujawnione trzy tygodnie temu zagrożenie" - powiedział Kallas - A to dlatego, że zagrożenie jest wspólne: towar jest przesyłany przez lotniska we wszystkich krajach UE. Dziesięć z 20 największych węzłów towarowych znajduje się w Europie".
Jak podkreślił, transport towarów ma charakter globalny. "Jeśli każdy wdroży inne zasady, to będzie bardzo trudne i kosztowne ich przestrzeganie" - wyjaśnił komisarz.
Dlatego KE zaproponuje na początku przyszłego roku nowe przepisy określające nowe zasady kontroli bezpieczeństwa towarów i poczty przesyłanej z państw trzecich do UE. "Musimy zaostrzyć nasze standardy dotyczące bezpieczeństwa w całym łańcuchu transportu. Musimy rozszerzyć programy kontroli, by upewnić się, że te nowe zasady są poprawnie wdrażane" - powiedział Kallas.
KE zapowiada też lepszą wymianę informacji między krajami o specyficznych zagrożeniach i podjętych środkach. Chce też przekonać innych partnerów na świecie do wyższych standardów bezpieczeństwa. Rozmowy na ten temat mają odbyć się w przyszłym tygodniu z Międzynarodową Organizacją Lotnictwa Cywilnego (ICAO).
Kallas ostrzegł jednak przed przesadną reakcją na zagrożenia atakami terrorystycznymi. "Tworząc nowe procedury prześwietlania i kontroli granicznych nie możemy wpaść w pułapkę przesadnej reakcji. To by sparaliżowało zarówno branżę lotniczą jak i naszą gospodarkę, która opiera się na szybkich i pewnych usługach transportowych" - powiedział.
Według danych Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych (IATA), 35 proc. światowego transportu towarów, czyli ok. 26 mln ton, odbywa się drogą lotniczą. 60 proc. tego transportu odbywa się zwykłymi samolotami pasażerskimi, a pozostałe 40 proc. - specjalnymi samolotami cargo.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.