„Będziecie moimi świadkami” (Dz 1,8) – tak brzmi hasło tegorocznej akcji charytatywnej Adveniat, pomocy Kościoła katolickiego w Niemczech dla katolików w Ameryce Łacińskiej. W katedrze w Spirze (Speyer) miejscowy biskup rozpoczynając tegoroczną zbiórkę powiedział, że latynoamerykańscy chrześcijanie niestety wciąż padają ofiarą przemocy.
Bp Karl-Heinz Wiesemann pochwalił szczególnie misyjną gorliwość mieszkańców Hondurasu. „Możemy się od nich wiele nauczyć, widząc, jak dają świadectwo swojej wiary, jak poważnie traktują służbę w Kościele, nie tracąc przy tym entuzjazmu i radości”. Biskup Spiry podkreślił szczególnie zaangażowanie świeckich. W ciągu kilkudziesięciu lat liczba szafarzy Eucharystii powiększyła się w Hondurasie z siedemnastu do siedemnastu tysięcy. I to właśnie świeckich ma wspierać tegoroczna adwentowa akcja charytatywna Adveniat. Już od lat sześćdziesiątych katolickie diecezje w Niemczech prowadzą adwentową kampanię informacyjną o Kościołach latynoamerykańskich i zbiórkę pieniężną. Akcja zakończy się w Boże Narodzenie. W ubiegłym roku zebrano w jej ramach blisko 34 mln euro.
Podobną akcję charytatywną organizują Kościoły ewangelickie w Niemczech. Ewangelickie dzieło Chleb dla Świata corocznie wspiera chrześcijan w Afryce, Azji, Ameryce Łacińskiej i Europie Wschodniej.
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.