Zgodnie z decyzją rządu, od soboty będą mogły być otwarte na świeżym powietrzu ogródki w restauracjach; więcej osób będzie mogło także podróżować transportem publicznym, czyli np. pociągami, autobusami, tramwajami.
Poluzowanie w gastronomii oraz w transporcie wynika z rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, które weszło w życie 8 maja br.
Zgodnie z nim, od soboty 15 maja do 28 maja restauracje oraz lokale gastronomiczne mogą otworzyć dla klientów swoje ogródki na świeżym powietrzu. Klienci będą musieli zajmować co drugi stolik i odległość między stolikami będzie musiała wynosić co najmniej 1,5 m, chyba że między stolikami znajduje się przegroda o wysokości co najmniej 1 m licząc od powierzchni stolika.
Od soboty do 5 czerwca br. więcej osób będzie mogło podróżować publicznym transportem zbiorowym. Oznacza to, że w np. w pociągu, autobusie, tramwaju dostępnych będzie 100 proc. miejsc siedzących albo 50 proc. liczby wszystkich miejsc siedzących i stojących przy jednoczesnym pozostawieniu w pojeździe co najmniej 50 proc. miejsc siedzących niezajętych.
Także od soboty do 5 czerwca samochodem do przewozu więcej niż siedmiu osób i nie więcej niż dziewięciu łącznie z kierowcą będzie mogło podróżować nie więcej osób niż połowa miejsc siedzących.
Ponadto, do 5 czerwca br. nakazuje się zakrywanie, przy pomocy maseczki, ust i nosa w budynkach użyteczności publicznej przeznaczonych na potrzeby m.in.: obsługi bankowej, handlu, gastronomii, usług, w tym usług pocztowych lub telekomunikacyjnych, turystyki, sportu, obsługi pasażerów w transporcie kolejowym, drogowym, lotniczym, morskim lub wodnym śródlądowym. Maski trzeba też nosić w obiektach handlowych lub usługowych, placówkach handlowych lub usługowych i na targowiskach (straganach).
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.