Zwłoki poszukiwanej od miesiąca 14-letniej Kamili S. znaleziono na polu w Rudniku Drugim na Lubelszczyźnie. Do zabójstwa dziewczyny przyznał się jej 18-letni znajomy - poinformowała w czwartek policja.
"Motywów zabójstwa nie ujawniamy" - powiedział PAP rzecznik prasowy komendy policji w Kraśniku Janusz Majewski.
Kamila S. mieszkanka gminy Szastarka zaginęła przed miesiącem. W trakcie prowadzonych poszukiwań policja przesłuchiwała wszystkie osoby, które przed zaginięciem dziewczynki miały z nią kontakt.
Jednym z przesłuchiwanych był jej 18-letni znajomy, mieszkaniec sąsiedniej gminy Zakrzówek, Karol D. W czasie przesłuchania przyznał się on do zabójstwa 14-latki.
Według dotychczasowych ustaleń policji dziewczynka została uduszona w samochodzie sprawcy. "Potem wyciągnął on jej ciało z samochodu i ukrył w bruździe przy miedzy na polu przysypując je ziemią" - powiedział Majewski.
Miejsce ukrycia zwłok wskazał policjantom Karol D. Do zbrodni doszło w miejscowości Rudnik Drugi, około 20 kilometrów od miejsca zamieszkania ofiary. 18-latek w czwartek został doprowadzony do prokuratury. Za zabójstwo grozi mu kara dożywotniego więzienia.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.