Piętnastu cywilów zginęło, a czterech zostało rannych w wybuchu bomby podłożonej przy drodze przez talibów w południowym Afganistanie - poinformowały w sobotę władze afgańskie.
Do zamachu doszło w piątek w prowincji Helmand. Na bombę najechała ciężarówka wioząca rolników na pobliski bazar - oświadczył rzecznik gubernatora prowincji Daud Ahmadi.
"To była bardzo silna eksplozja. Samochód został zniszczony" - podkreślił rzecznik. Jak dodał, wszystkie ofiary to mężczyźni.
Niebezpieczna prowincja Helmand jest jednym z głównych bastionów talibów.
Z programu stypendialnego, który realizowany jest od 20 lat skorzystało już blisko 10 tys. osób
Trwają tam działania wojsk izraelskich przeciwko palestyńskiemu Hamasowi.
Jednostki nie przekazała informacji o jej przynależności i nie podporządkowała się poleceniom.
Uznany winnym zdrady stanu, zbrodni wojennych, spisku oraz organizowania powstania wspólnie z M23.