Władze Kurdystanu zaprosiły irackich chrześcijan do spędzenia świąt Bożego Narodzenia w tym autonomicznym regionie.
Informację podał rzecznik kurdyjskiego rządu podkreślając, że władze zapewnią wyznawcom Chrystusa odpowiednią ochronę. W Kurdystanie w ciągu ostatnich tygodni schroniło się ponad 700 chrześcijańskich rodzin, głównie uchodźców z Mosulu i Bagdadu. Masowy eksodus sprowokowały kolejne mordy. Chrześcijanie w Iraku nie czują się już bezpieczni nawet we własnych domach.
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.