Niedyskrecje na temat Watykanu, zawarte w dokumentach opublikowanych przez portal WikiLeaks, ukazują „brak inicjatywy tych, którzy je sporządzili i przerost gorliwości w powtarzaniu opinii różnych środowisk, przede wszystkim włoskich dziennikarzy”.
Tak wiadomości te ocenia naczelny redaktor „L'Osservatore Romano” Giovanni Maria Vian w wywiadzie dla dziennika „La Stampa”. „To jedynie punkty widzenia, do których nie należy przywiązywać zbytniej wagi i których czasami w ogóle nie pogłębiano”, dodaje. Według niego, „często źródła tych relacji są mniej lub bardziej wiarygodne i czasem okazują się nawet interesowne”. Dlatego, mówi G. M. Vian, mówienie o „kryzysie rządzenia” w Watykanie jest bezpodstawne, a opinię tę szerzą ci, którzy „zainteresowani są ukazaniem Stolicy Apostolskiej jako organizacji zasadniczo nieadekwatnej”. Naczelny watykańskiego dziennika upatruje źródło tych opinii w fakcie, że „wiele razy stanowisko papieża i przedstawicieli Kościoła katolickiego wywołuje niechęć, ponieważ nie współbrzmi z dominującymi opiniami”. Vian ujawnia, że sam kardynał Tarcisio Bertone „w elegancki sposób i z ironią odparł sądy wyrażone w sposób nieuprzejmy”. „Znana jest, miał powiedzieć sekretarz stanu, moja zgodność z Benedyktem XVI, którą wszyscy widzą”. Jeśli chodzi o „technologiczne zacofanie” Watykanu, to zdaniem naczelnego „L'Osservatore Romano”, „po drugiej stronie Tybru jesteśmy raczej na bieżąco” i „ogólnie rzecz biorąc instytucje watykańskie są doskonale zinformatyzowane”.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.