Polscy biskupi w jezuickiej bazylice Najświętszego Serca Pana Jezusa w Krakowie odnowili akt złożony sto lat temu u progu odzyskanej niepodległości.
Zawierzenie odbyło się podczas Mszy św. w świątyni, która została zbudowana sto lat temu z datków wiernych, jako centralny ośrodek kultu Serca Jezusowego w Polsce.
- Niech przeżycie wielkiej tajemnicy miłości Boga do nas, wyrażającej się w Najświętszym Sercu Pana Jezusa, odnowi w nas wszystko to co najświętsze, co silne, co przeniknięte nadzieją, co niesie ze sobą pojednanie i pokój - mówił na rozpoczęcie abp Marek Jędraszewski.
Eucharystię w bazylice Najświętszego Serca Pana Jezusa w Krakowie koncelebrowali biskupi zgromadzeni na 389. Zebraniu Plenarnym KEP. Obecny był także nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio.
Jak podkreślał w homilii przełożony Prowincji Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego o. Jarosław Paszyński SJ, w ponadtysiącletnich dziejach ojczyzny można odnaleźć wiele znaków "wiernej miłości Boga mimo naszych wciąż tych samych narodowych wad".
Dodał, że akt poświęcenia Sercu Jezusa nie oznacza "rozwiązania naszych codziennych problemów". - Jest jednak wyrazem naszej miłości i głębokiego przekonania, że w Sercu Jezusa jest źródło nieustannej odnowy wspólnoty Kościoła oraz bogaty program duchowej formacji osobistej, rodzinnej i społecznej - przekonywał. Podkreślał, że Serce Jezusa jest sercem Kościoła.
Duchowny wymienił trzy aspekty kultu NSPJ: adorację, komunię i zadośćuczynienie. Według niego, mogą one odnowić i przemienić życie osobiste, rodzinne i społeczne, życie Kościoła i narodu.
- Adoracja porządkuje życie osobiste i wspólnotowe, bo wyraża prymat Boga w naszym życiu. Adoracja zaspokaja głód Boga, który jest głęboko obecny w każdym ludzkim sercu - mówił.
Komunia uczy budowania wspólnoty: małżeńskiej i rodzinnej, społecznej i narodowej, zakonnej i kościelnej. - Stąd komunia odsłania istotę cywilizacji miłości, w której człowiek jest podmiotem we wspólnocie, a nie bezwolnym jej trybikiem czy egoistyczną monadą - dodawał kaznodzieja.
- Zadośćuczynienie jest najszlachetniejszym wyrazem cywilizacji miłości, przeciwstawiając się z jednej strony postawie beztroskiej konsumpcji, a z drugiej postawie społecznej obojętności - podkreślał.
Na zakończenie Mszy św., przed Najświętszym Sakramentem, przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki odczytał akt poświęcenia narodu Sercu Jezusa. "W osobach swoich pasterzy, osób życia konsekrowanego i wiernych staje przed Tobą naród i Kościół w Polsce, aby uroczyście ponowić akt oddania się Twojemu Najświętszemu Sercu" - głoszą pierwsze słowa tego zawierzenia.
Akt zawiera wyznanie grzechów indywidualnych i społecznych. "Przepraszamy za brak szacunku dla życia, także tego najsłabszego, ukrytego pod sercem matki. Przepraszamy za grzechy wykorzystania seksualnego małoletnich, popełnione zwłaszcza przez niektórych duchownych i związane z tym grzechy zaniedbania ich przełożonych. Przepraszamy za nałogi i uzależnienia, za prywatę, partyjniactwo, agresję i niezdolność do dialogu. Przepraszamy za brak czci dla tego co święte, w tym próby instrumentalnego traktowania religii" - wymieniał metropolita poznański.
Deklarując świadomość wad i słabości, a także "nowych i trudnych wyzwań dla Kościoła i ojczyzny", biskupi modlili się: "Otwórz nasze oczy, ulecz chore serca, obmyj to, co brudne, daj łaskę nawrócenia i pokuty! Uwolnij nas od wzajemnej nienawiści i pogardy, od ducha niezgody i raniących podziałów".
"Daj nam światłe oczy serca, abyśmy przestali dostrzegać w sobie wzajemnie przeciwników a zobaczyli współdomowników - w Twoim Domu, a także w tym domu, który ma na imię Polska. Daj nam łaskę szczerej miłości do Ciebie, do Kościoła, ojczyzny i do siebie nawzajem. Zaszczep w nas ducha powszechnego braterstwa" - głoszą słowa aktu, który w łączności z biskupami składany jest we wszystkich parafiach w Polsce.
"Jezu, uczyń nasze serca na wzór Serca Twego, abyśmy umieli tracić życie w służbie najbardziej potrzebującym, najsłabszym i bezbronnym. W trudnym czasie pandemii poprowadź nas ku chorym i starszym oraz tym, którzy opłakują swoich zmarłych" - prosili członkowie KEP w Krakowie.
Modlili się ponadto o "otwarte serca" na zranionych we wspólnocie Kościoła, aby "dzięki Twojej łasce ich rany się zagoiły i aby ponownie zaznali pokoju".
Biskupi polecili Sercu Jezusowemu polskie rodziny, by były "ogniskami miłości i pokoju, wolnymi od zdrady, agresji i przemocy, otwartymi na przyjęcie nowego życia oraz zdolnymi do przekazu wiary nowym pokoleniom", oraz młodych, by ich "entuzjazm, siła wiary i świadectwo nadziei odnawiało wspólnotę Kościoła".
W odnowionym akcie zawierzenia Sercu Bożemu znajduje się także wyraz troski o stworzenie: "Naucz nas dbać o piękną i niezniszczoną ziemię, abyśmy - w darze od Ciebie - mogli przekazać ją tym, którzy przyjdą po nas".
Na kolejnej stronie publikujemy treść Aktu poświęcenia narodu polskiego Sercu Jezusa.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.