Kard. Jaime Ortega potwierdził, że wszyscy więźniowie polityczni na Kubie odzyskają wolność. Dodał, że nie zna bliższych szczegółów ani dat zwolnień, jednak ufa, iż obietnice, które uzyskał, zostaną dotrzymane.
Arcybiskup Hawany wziął udział w uroczystościach odpustowych w podstołecznym sanktuarium św. Łazarza, El Rincón, dokąd przybyło tysiące Kubańczyków. Purpurat nawiązał w homilii do sprawy zwolnień opozycjonistów, jednak przypomniał, że Kościół troszczy się także o los innych więźniów. Zapowiedział, że w wigilię Bożego Narodzenia odprawi Mszę w jednym ze stołecznych zakładów karnych.
Na mocy porozumienia z Kościołem reżim Raula Castro zwolnił do tej pory 55 więźniów politycznych, z których większość wyemigrowała do Hiszpanii. Za kratami pozostaje jeszcze 11 opozycjonistów, którzy odmawiają przymusowego opuszczenia wyspy. Kard. Ortega jest przekonany, że i oni odzyskają niebawem wolność, a być może uda się wyjednać również szerszą amnestię.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.