Okolo dwudziestu więźniów z rodzinami uczestniczyło w katolickiej wigilii zorganizowanej we wtorek w Areszcie Śledczym w Białymstoku. Było okolicznościowe nabożeństwo, dzielenie się opłatkiem i tradycyjne wigiline potrawy przygotowane przez kuchnię aresztu.
W uroczystości zorganizowanej z inicjatywy kapelana aresztu, wzięła udział wybrana grupa tam przebywających. To osoby praktykujące, czyli na co dzień uczestniczące w życiu religijnym, wybrane przez kapelana. Ostatecznej weryfikacji listy uczestników dokonała dyrekcja aresztu, bo np. niektóre osoby, ze względu na prowadzone wobec nich śledztwa, nie mogły spotkać się ze sobą.
W Areszcie Śledczym w Białymstoku przebywa obecnie prawie 690 osób, odbywających wyroki lub tymczasowo aresztowanych. Rzecznik aresztu mjr Wojciech Januszewski powiedział PAP, że 24 grudnia menu kolacji będzie dostosowane do okoliczności, czyli z wigilijnymi potrawami.
W białostockiej placówce tradycją jest też wigilia prawosławna. W tym regionie Boże Narodzenie w Cerkwi obchodzone jest bowiem według kalendarza juliańskiego, czyli wigilia przypada 6 stycznia. Zwykle kilka dni przez tą datą, w areszcie organizowane jest spotkanie dla więźniów tego wyznania, organizowane we współpracy z więziennym kapelanem prawosławnym.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.