Hubert Hurkacz jest drugim polskim tenisistą, który awansował do półfinału wielkoszlemowego Wimbledonu w singlu. Dołączył do Jerzego Janowicza, który dokonał tego na londyńskiej trawie w 2013 roku.
Rozstawiony z numerem 14. Hubert Hurkacz pokonał słynnego Szwajcara Rogera Federera (6.) 6:3, 7:6 (7-4), 6:0 w ćwierćfinale Wimbledonu. 24-letni tenisista z Wrocławia po raz pierwszy w karierze dotarł do "czwórki" w rywalizacji wielkoszlemowej.
Dotychczas najlepszym wynikiem Hurkacza w zmaganiach tej rangi była trzecia runda, na której zatrzymał się w poprzedniej edycji londyńskiego turnieju dwa lata temu (ubiegłoroczna została odwołana z powodu pandemii COVID-19).
Polak zmierzy się teraz z Włochem Matteo Berrettinim lub Kanadyjczykiem Feliksem Augerem-Aliassime.
Federer, który w sierpniu skończy 40 lat, wygrał 20 imprez wielkoszlemowych, w tym rekordowe wśród mężczyzn osiem razy Wimbledon.
Przed wrocławianinem trzech innych Polaków w grze pojedynczej dotarło do tego etapu w Wimbledonie - Wojciech Fibak w 1980 roku oraz Łukasz Kubot i Jerzy Janowicz osiem lat temu. Dwaj ostatni w pojedynku o awans do "czwórki" zagrali wówczas przeciwko sobie.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.