We wtorek klub PiS przedstawi własny projekt ustawy dotyczący Otwartych Funduszy Emerytalnych - zapowiedział w poniedziałek szef klubu PiS Mariusz Błaszczak. Projekt ma umożliwiać wybór pomiędzy oszczędzaniem na emeryturę w OFE a ZUS-em.
"Jutro przedstawimy nasz projekt dotyczący możliwości wyboru pomiędzy zbieraniem na swoją emeryturę w ZUS-ie i w OFE. Wychodzimy z założenia, że jest to bardzo uczciwe postawienie sprawy" - podkreślił Błaszczak na konferencji prasowej w Sejmie.
"Część osób będzie preferowała składanie na swoją emeryturę w ZUS-ie, a więc pewną państwową emeryturę, może niezbyt wysoką, ale pewną. Pozostali pewnie będą chcieli poddać swe oszczędności grze rynkowej" - dodał.
W grudniu wiceszefowa PiS Beata Szydło informowała, że główne założenia projektu PiS to dobrowolność wyboru pomiędzy OFE a ZUS oraz możliwość powrotu do ZUS.
Błaszczak skrytykował ropozycje rządu ws. emerytur. Według niego są one przygotowane "na kolanie" i są "mgliste". "Chodziło o to, żeby zamknąć rok wydarzeniem propagandowym. Tu nie chodzi o rozwiązanie problemu" - ocenił.
Premier Donald Tusk zapowiedział w czwartek, że Otwarte Fundusze Emerytalne będą otrzymywać 2,3 proc. składek zamiast 7,3 proc. Pozostałe 5 proc. trafi na indywidualne konta osobiste zarządzane przez ZUS. Premier wyraził nadzieję, że w styczniu projekt wraz ze szczegółowym opisem skutków finansowych trafi do parlamentu. Rząd chce, by zmiany obowiązywały od 1 kwietnia 2011 r.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.