W wieku 91 lat zmarła śpiewaczka operowa Teresa Żylis-Gara. Przez kilkanaście sezonów soprnistka pracowała w Metropolitan Opera w Nowym Jorku, występowała z takimi sławami, jak Luciano Pavarotti, Herbert von Karajan, Jose Carreras.
Wiadomość o śmierci artystki przekazał w sobotę na Facebooku Teatr Wielki - Opera Narodowa. "Z wielkim smutkiem przyjęliśmy właśnie wiadomość o śmierci Teresy Żylis-Gary. Żegnaj, Maestra... Jej niezrównany sopran liryczny o urzekającej barwie oraz dramatycznych możliwościach zachwycał zarówno słuchaczy sal koncertowych, jak i publiczność teatrów operowych całego świata: Nowego Jorku, Paryża, Monachium, Londynu, Mediolanu" - czytamy.
We wpisie przypomniano, że jeszcze niedawno na scenie Teatru Wielkiego - Opery Narodowej świętowano "benefis najsłynniejszej polskiej sopranistki, wspominając jej kreacje, celebrując wielką osobowość sceniczną". "Odeszła artystka o nieprzeciętnym talencie, charyzmie, energii. Wspomnienie jej głosu zostanie z nami na zawsze" - podkreślono.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.