Głównym tematem spotkania jest planowanie i tworzenie gospodarki uwzględniającej dobro wspólne, niewykluczającej ubogich oraz potrzebujących.
Do 4 września potrwa we włoskim Gubbio Letnia Szkoła Ekonomii św. Franciszka z Asyżu. To międzynarodowe spotkanie gromadzi 35 ekonomistów, filozofów i socjologów z 14 krajów świata. Głównym tematem serii wykładów i warsztatów jest planowanie i tworzenie gospodarki uwzględniającej dobro wspólne, niewykluczającej ubogich oraz potrzebujących.
„Gospodarka, która przez wieki zajmowała się prywatnymi korzyściami, teraz powinna skupić się bardziej na celach wspólnych, czyli takich, z których korzysta więcej osób i które nie przynoszą natychmiastowego zysku” – uważa organizator spotkania i jeden z wykładowców Paolo Santori. Chodzi głównie o ratowanie zaniedbanego przez człowieka środowiska naturalnego.
Chcemy skoordynować działania i pracować jako grupa
„W Ekonomii Franciszka chcemy przywrócić do centrum nauk ekonomicznych globalne dobro wspólne, czyli takie jak powietrze, lasy, oceany, bioróżnorodność. Zapraszamy profesorów z całego świata, aby na te tematy dyskutowali. Chcemy rozmawiać o nierównościach, które generują współczesne gospodarki i problemach ekonomicznych powstałych z powodu pandemii. Poszukamy rozwiązań w myśli franciszkańskiej, w której znajdują się bardzo ciekawe refleksje na temat dóbr wspólnych i własności – powiedział Paolo Santori. – Większość uczestników naszej szkoły to doktoranci ekonomii, ale także filozofowie i socjologowie, a więc ma ona charakter interdyscyplinarny. Będzie dużo eksperymentów, ponieważ chodzi nam o to, aby skoordynować działania indywidualne i zacząć działać jako grupa, w celu lepszego zarządzania dobrami wspólnymi. Uczestnicy mają opuścić spotkanie wyposażeni w narzędzia, które będą mogli wykorzystywać w swoich studiach i pracy, aby czynić te przestrzenie miejscami nadziei.“
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.