Na dziewięć dni przed wyborami do parlamentu Niemiec socjaldemokratyczna SPD może liczyć na 25 proc. głosów - wynika z najnowszego sondażu. To o trzy punkty procentowe więcej niż ma chadecja CDU/CSU. 38 proc. wyborców nie podjęło jeszcze decyzji.
Według opublikowanego w piątek sondażu "Politbarometer" telewizji ZDF poparcie dla bloku CDU/CSU, podobnie jak w poprzednich dwóch tygodniach, utrzymuje się na poziomie 22 proc. SPD nadal prowadzi z niezmienionym wynikiem 25 procent. Zieloni tracą jeden punkt procentowy i mają 16 procent.
Nie ma zmian w poparciu dla innych partii: liberalna FDP i prawicowo-populistyczna AfD utrzymują się na poziomie 11 procent, a partia Lewicy na poziomie 6 proc.
Pozostałe partie uzyskały łącznie 10 procent poparcia, czyli o jeden punkt procentowy więcej niż tydzień temu.
Według badania 38 procent wyborców nie jest jeszcze zdecydowanych, na kogo lub czy w ogóle chce głosować w wyborach 26 września.
W badaniu poparcia dla kandydatów na kanclerza Olaf Scholz z SPD nadal wyraźnie wyprzedza swoich konkurentów. Według "Politbarometru" 48 procent wyborców chciałoby, aby to on został kanclerzem. Za kandydaturą Armina Lascheta (CDU) opowiada się 22 procent (plus jeden), a za Annaleną Baerbock (Zieloni) - 15 procent (minus jeden).
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.