O konieczności otoczenia szczególną troską młodzieży studiującej i pracującej poza granicami własnego kraju mówił 16 stycznia w Poznaniu biskup Wojciech Polak. Delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej odprawił w Domu Głównym Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej Mszę świętą z okazji Dnia Migranta i Uchodźcy.
W homilii bp Polak przypomniał za papieżem Benedyktem XVI, że tegoroczny temat Dnia Migranta i Uchodźcy – jedna rodzina ludzka – wskazuje nam, że w naszych wieloetnicznych i wielokulturowych społeczeństwa, w jakich żyjemy, a także wśród osób wyznających różne religie, wszyscy należymy do jednej rodziny, zarówno migranci, uchodźcy, jak i społeczności lokalne, które ich przyjmują.
„I to poczucie wzajemnej więzi, mocniejszej niż wszelkie różnice etniczne, kulturowe i religijne, stoi u podstaw solidarności i nadziei na lepsze życie, w relacjach braterskich, we wzajemnym zrozumieniu i szacunku, z jednej strony w dobrym wykorzystaniu zaoferowanej pomocy, z drugiej zaś w poczuciu odpowiedzialności i poszanowaniu praw tych, którzy przyjmują i otwierają gościnnie swe domy i serca” – mówił bp Polak.
Delegat Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej podkreślił również, że Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy to przede wszystkim dzień refleksji i modlitwy, a także impuls do działania i pochylenia się na współczesnymi wyzwaniami. Jak dodał, jednym z nich jest narastające zjawisko emigracji młodzieży.
„Obecność tych szczególnych migrantów w panoramie emigracyjnej jest niewątpliwie pewnym szczególnym wyzwaniem i troską” – stwierdził bp Polak, dodając, że troska ta dotyczy podstawowej, także duszpasterskiej opieki nad studentami wyjeżdżającymi za granicę na studia.
Duchowny zaznaczył, że w sposób szczególny troską tą powinni być jednak objęci młodzi ludzie, którzy zamiast studiów podejmują pracę. Trzeba – jak mówił dalej bp Polak – „zachęcać ich do studiowania, do podnoszenia swoich kwalifikacji, do rozwijania zdolności i talentów”.
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.