Nie zgodziliśmy się na przywożenie do Polski ludzi siłą - powiedział prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji Fox News, którego fragmenty zostały wyemitowane w nocy z poniedziałku na wtorek.
Prezydent w wywiadzie przypomniał, że w 2015 roku Polska nie zgodziła się na forsowany przez Niemcy przymusowy podział imigrantów, w tym uchodźców, ze względu na nierealność takiego projektu.
"Odpowiedzieliśmy bardzo jasno, że jeśli ktokolwiek chce przyjechać do Polski i szuka pomocy lub wparcia () zaakceptujemy taką osobę i udzielimy jej pomocy. Nie zgodziliśmy się jednocześnie na przywożenie do Polski ludzi siłą" - argumentował.
Jak dodał, Polska nie zgadza się na trzymanie tych ludzi w więzieniach. Jeśli nie chcą być w Polsce, zauważył, będą musieli z Polski wyjechać. "Nie zamierzamy nikogo zmuszać do pozostania. Nie będziemy nikogo przetrzymywać wbrew jego woli" - podkreślił prezydent.
Prezydent charakteryzował w trakcie rozmowy z dziennikarzem Fox News Tuckerem Carlsonem, swoje poglądy jako "raczej konserwatywne".
"Tak naprawdę zawsze byłem na temat moich poglądów szczery. Jestem praktykującym chrześcijaninem, modlę się, nie wstydzę się tego w żaden sposób, a rodzina jest dla mnie bezcenna. Wspieram rodziny, mam poglądy pro-life i opowiadam się za obroną życia" - zadeklarował.
Carlsonowi, który zaliczył Polskę do krajów dbających o swoje społeczeństwo i zachęcających do powiększania rodzin, wyjaśnił, że wsparcie oferowane rodzinom zarówno z jego perspektywy politycznej, jak też osobistej, ma kluczowe znaczenie.
Zwrócił uwagę, że program 500+ był jedną z jego obietnic wyborczych z 2015 roku i nazwał go "rewolucyjnym".
"Ja sam w mojej kampanii, jak i później moi koledzy i koleżanki startujący w wyborach parlamentarnych, ogłosiliśmy, że wprowadzimy program zwany +500 plus+. () W wersji wstępnej, kiedy postanowiliśmy go testować, zdecydowaliśmy, że poczynając od drugiego dziecka w rodzinie, rodzice każdego dziecka otrzymają 500 złotych miesięcznie, czyli około 130 dolarów wsparcia ze strony państwa w wychowaniu dzieci" - przypominał Duda.
Jak dodał program zrewolucjonizował Polskę. Według prezydenta nikt nie wyobraża sobie, żeby w Polsce mogło nie być programu 500 Plus. "To była najlepsza rzecz, zdecydowanie najlepszy program socjalny, jaki udało nam się wprowadzić" - akcentował polski przywódca
Prezydent wskazał też na kolejny program prorodzinny - wyprawka 300 +.
"Wspieramy rodziców, gdy ich dzieci rozpoczynają naukę. () Wypłacamy 300 zł rodzicom każdego dziecka idącego do szkoły na zakup kompletu książek i plecaka oraz długopisów i ołówków, wszystkich artykułów papierniczych, które są potrzebne dziecku rozpoczynającemu naukę w szkole" - wyjaśnił prezydent.
Uznał rozpoczęcie roku szkolnego za trudny moment. Wiąże się bowiem dla ludzi z wieloma dodatkowymi wydatkami.
"Okazało się więc, że 300 zł jest ważne dla rodzin. I to też jest dosyć duże wsparcie, oprócz pieniędzy z 500 plus, które każda rodzina dostaje na dziecko" - ocenił prezydent.
Dziennikarz prowadzący program określił słowa Andrzeja Dudy o programach wspierających polskie rodziny jako "inspirujące".
Wywiad z polskim przywódcą Fox News przeprowadziła w nowojorskiej siedzibie w ubiegły piątek, w czasie jego pobytu na 76. Sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Ukazał się w poniedziałek w obszernych fragmentach w programie Tucker Carlson Tonigh, emitowanym między godz. 20 a 21 (2-3 polskiego czasu we wtorek). Show Carlsona ma, według Fox, największą oglądalność z wszystkich nadawanych przez amerykańskie telewizje kablowe.
Carlson zapowiedział, że wywiad z prezydentem Andrzejem Dudą ukaże się w całości na stronie internetowej Fox News.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.