Reklama

"Czary mary" i po pieniądzach

Koszuli, pieniędzy i kury użyła do odczyniania uroku 54-letnia oszustka, która rzekomo leczyła z chorób mieszkańców domu w miejscowości koło Międzychodu (Wielkopolskie). Po przeprowadzeniu obrządku kobieta ukradła kilkanaście tysięcy złotych.

Reklama

Jak poinformował w poniedziałek PAP Przemysław Araszkiewicz, rzecznik prasowy policji w Międzychodzie, zdarzenie miało miejsce w 2010 roku. Kobieta weszła do mieszkania starszego małżeństwa pod pozorem skupowania starych zegarów. Tam stwierdziła, że w domu panują choroby, ale ona może je wypędzić.

"Użyła do tego koszuli, pieniędzy oraz kury. Gdy już przeprowadziła obrządek, pospiesznie się oddaliła, kradnąc przy okazji kilkanaście tysięcy złotych" - powiedział Araszkiewicz.

Funkcjonariuszom udało się ustalić personalia oszustki. Okazała się nią 54-letnia mieszkanka Łodzi. Policjanci przedstawili jej zarzut kradzieży.

Kobieta skorzystała z prawa do dobrowolnego poddania się karze; poza karą grzywny i siedmiu miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata, musi też zwrócić małżeństwu skradzione pieniądze.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
0°C Środa
rano
3°C Środa
dzień
3°C Środa
wieczór
0°C Czwartek
noc
wiecej »

Reklama