Ze względu na kolejną falę pandemii koronawirusa katedra we Florencji zamyka swoje podwoje dla turystów. W konsekwencji przypadków COVID-19 i koniecznej kwarantanny wśród personelu katedra Santa Maria del Fiore nie będzie mogła przyjmować żadnych gości, poinformowała administracja tej zabytkowej świątyni 27 grudnia we Florencji.
Nadal, zgodnie z planem, w katedrze będzie sprawowana liturgia. Na razie nie wiadomo, jak długo potrwa obecna sytuacja i ponownie będzie można zwiedzać katedrę.
Katedra we Florencji jest siedzibą miejscowego arcybiskupa. Konsekrował ją w 1436 roku papież Eugeniusz IV. Pod względem długości nawy głównej jest czwartą świątynią w Europie po bazylice św. Piotra w Watykanie, anglikańskiej katedrze św. Pawła w Londynie i katedrze Narodzenia NMP w Mediolanie.
Świątynia jest znana głównie z powodu swojej kopuły. Dzieło włoskiego architekta Filippo Brunelleschi (1377-1446) uchodzi za mistrzowskie osiągnięcie techniczne w okresie wczesnego Renesansu. Samonośna konstrukcja ma wysokość 107 i przekrój 45 metrów. Wewnętrzne ściany kopuły pokrywa fresk przedstawiający scenę Sądu Ostatecznego.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.