Premier Holandii Mark Rutte zapowiedział w środę w parlamencie, że wkrótce wybiera się na Ukrainę. Szef rządu określił sytuację wokół tego kraju jako "bardzo niepokojącą".
Podczas debaty w izbie niższej parlamentu (Tweede kamer) Rutte wyraził "głębokie zaniepokojenie" koncentracją rosyjskich wojsk na ukraińskiej granicy.
"Unia Europejska przygotowuje +wiarygodny+ pakiet sankcji, tak aby w przypadku inwazji cena dla Rosji była wysoka" - powiedział premier.
Zapowiedział też, że wkrótce, wraz z ministrem spraw zagranicznych Wopke Hoekstrą, pojedzie na Ukrainę. "Holandia jest obserwowana przez inne kraje UE, które oczekują od nas aktywnego udziału" - uzasadniał tę decyzję Rutte.
Kilka dni temu partia premiera, liberalna VVD, domagała się od resortu spraw zagranicznych przygotowania ewentualnej ewakuacji obywateli Holandii z Ukrainy.
"Zagrożenie militarne ze strony Rosji wobec Ukrainy staje się coraz poważniejsze" - napisał na Twitterze poseł VVD Ruben Brekelmans.
Rosja skoncentrowała na granicy z Ukrainą około 100 tys. żołnierzy. Kreml domaga się m.in. gwarancji, że Ukraina nie przystąpi do NATO.
Jej zdaniem konieczne jest wzmocnienie dialogu ze Stanami Zjednoczonymi na równych prawach.
Tym razem najpewniej był to dron przemytników. Kontrabandy nie znaleziono.
"Operacja policyjna trwa. Nadal apelujemy do ludzi, aby unikali tego obszaru".
W latach 2015-2024 zlikwidowano ponad 800 nieekologicznych źródeł ogrzewania.
Papież zachęca, aby przeżywać Boże Narodzenie jako czas umiaru i konkretnej miłości bliźniego.
W tekstach liurgii mowa o radości z zapowiadanego przyjścia Chrystusa.
Upamiętnia wydarzenia z II w. p.n.e. - zwycięstwo Machabeuszy nad armią Antiocha IV.