Kondukt żałobny z ciałem arcybiskupa Józefa Życińskiego przybył do Chełma. Powitały go dzwony, wzywające mieszkańców na modlitwę.
Trumna z ciałem zmarłego metropolity lubelskiego została przywieziona pod kościół Rozesłania Świętcyh Apostołów. Stąd kondukt pogrzebowy do bazyliki mariackiej poprowadził lubelski biskup pomocniczy, Artur Miziński.
Za trumną szedł marszałek województwa, Krzysztof Hetman, a także przedstawiciele wszystkich służb mundurowych ze służbą więzienną, strażą celną i Nadbużańskim Oddziałem Straży Granicznej oraz wojskiem i orkiestrą wojskową. Obecni byli pracownicy lubelskiej kurii: sekretarz zmarłego metropolity, ks. Tomasz Adamczyk i kanclerz ks. Wojciech Pęcherzewski.
W bazylice Narodzenia Najświętszej Maryi Panny trumnę umieszczono przed ołtarzem, a wartę przed nią zaciągnęli wojskowi. Rozpoczęło się czuwanie modlitewne, które prowadzą grupy religijne: Koło Żywego Różańca, Legion Maryi, Domowy Kościół.
Czuwanie zakończy się ok. godz. 17.45. Wtedy przewidziano czas na mowy pożegnalne. Od duchowieństwa pożegna arcybiskupa ks. Józef Piłat, dziekan dekanatu Chełm Zachód.
O godz. 18. Mszę świętą żałobną w bazylice odprawi lubelski biskup pomocniczy, Józef Wróbel. W czasie Mszy nie przewidziano przemówień.
Chełm jest ważnym centrum kultu maryjnego w diecezji, niegdyś była tu stolica biskupia, obecnie jest to stolica tytularna. Diecezja w Chełmie została erygowana w 1375 roku jako sufragania archidiecezji gnieźnieńskiej, jej pierwszym biskupem był Tomasz z Sienna. W 1805 roku bulla papieska zniosła diecezję chełmską, formalnie diecezja przestała istnieć w 1807 roku.
Obecnie Chełm wchodzi w skład archidiecezji lubelskiej. Funkcjonuje też lubelsko-chełmska diecezja prawosławna, a w latach 1596-1875 istniała chełmska diecezja unicka.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.