Karty wyborcze to jedyne narzędzie, którym dysponujemy, by zmienić sytuację w Nigerii. Strzeżmy ich zazdrośnie i dobrze się zastanówmy, zanim oddamy na kogoś głos – apelują nigeryjscy biskupi w kontekście zapowiedzianych na kwiecień wyborów powszechnych.
Episkopat potwierdza, że kraj znajduje się w głębokim kryzysie i potrzebuje poważnych zmian. Stąd wielkie znaczenie najbliższych wyborów. Zagraża im jednak narastająca i celowo rozniecana destabilizacja w niektórych regionach – ostrzegają biskupi. Apelują też do władz, aby zadbano o właściwe monitorowanie wyborów. 50 lat po uzyskaniu niepodległości Nigeryjczycy mają prawo wybrać wreszcie swych własnych przywódców – konkluduje episkopat.
Za obronę powstańców styczniowych w 1863 r. car skazał duchownego na wygnanie w głąb Rosji.
Zaczął się dramat setek tysięcy Polaków zesłanych przez okupantów na "nieludzką ziemię".