Policjanci z Centralnego Biura Śledczego zatrzymali 13 poznańskich taksówkarzy zamieszanych w działalność gangu trudniącego się sutenerstwem - poinformował w poniedziałek Romuald Piecuch z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Jak dodał, taksówkarze zostali zatrzymani w kilkunastu miejscach w Poznaniu i okolicach. Byli na usługach zatrzymanego we wrześniu 2010 roku Bogusława D. ps. "Drex", szefa zorganizowanej grupy przestępczej, która zarabiała na działalności prostytutek w luksusowych poznańskich agencjach towarzyskich.
"Zatrzymani to mężczyźni w wieku od 25 do 60 lat. Wszyscy są mieszkańcami Poznania i okolic. Ich praca polegała na przywożeniu każdego zainteresowanego klienta do lokali Bogusława D., a jednorazowy zarobek zależał od tego ile pieniędzy klient ten zostawił w nocnym klubie" - powiedział Piecuch.
Taksówkarzom przedstawiono zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej , za co grozi do 5 lat wiezienia. Prokurator zastosował wobec wszystkich dozór policyjny, poręczenie majątkowe i zakaz opuszczania kraju.
Jak powiedział Piecuch, po przeprowadzonych w ub. tygodniu zatrzymaniach mężczyzn, kolejni taksówkarze sami zgłosili się na policję informując, że oni również pracowali dla grupy przestępczej.
Policja zapowiada kolejne zatrzymania.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.