Przed udaniem się na audiencję do Auli Pawła VI Papież poświęcił umieszczoną w zewnętrznej niszy bazyliki watykańskiej, od strony ogrodów, figurę św. Marona. Do tego syryjskiego pustelnika z przełomu IV i V wieku nawiązuje Kościół maronicki, najliczniejsza wspólnota chrześcijańska Libanu.
Maronici, obecni dziś nie tylko na Bliskim Wschodzie, ale rozproszeni po całym świecie, ufundowali figurę Marona na zakończenie obchodzonego przez nich Roku Jubileuszowego 1600-lecia śmierci wielkiego anachorety. Święty przedstawiony jest z kościołem w stylu maronickim w dłoni i ze stułą pokrytą napisami w języku syryjskim. Mającą ponad 5 m wysokości rzeźbę wykuł z bloku karraryjskiego marmuru hiszpański artysta Marco Augusto Dueñas Cepas. Jest on także autorem innej figury w jednej z nisz zewnętrznych bazyliki św. Piotra. Przedstawia ona św. Rafaelę Marię Porras y Ayllón, która w XIX wieku założyła w Hiszpanii zgromadzenie służebnic Serca Jezusowego. Benedykt XVI poświęcił tę statuę przed rokiem. W niszach bazyliki watykańskiej umieszcza się głównie postacie założycieli zakonów. Św. Marona uznać można za duchowego ojca maronickiego monastycyzmu.
Na poświęcenie przez Papieża monumentalnej rzeźby przybyli liczni maronici z Libanu i z całego świata, w tym stojący na czele ich Kościoła kard. Nasrallah Pierre Sfeir. Obecny był też libański prezydent Michel Suleiman, którego jutro Ojciec Święty przyjmie na audiencji prywatnej. Uczestnicy uroczystości udali się następnie do bazyliki św. Piotra, gdzie 90-letni patriarcha Sfeir przewodniczył Mszy koncelebrowanej z maronickimi biskupami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.