Afganistan, Nigeria - tam w ostatnich dniach doszło do kolejnych zamachów, pod którymi podpisują się grupy tzw. Państwa Islamskiego.
Do potężnej eksplozji doszło w czwartek 21 kwietnia w szyickim meczecie Sai Doken w Mazar-i-Sharif w Afganistanie. Według lokalnych władz są dziesiątki zabitych i rannych. Za atakiem stoją zamachowcy powiązani z Państwem Islamskim.
Wstępne raporty to co najmniej 25 ofiar - wg. departamentu informacji i kultury prowincji Balkh, natomiast wg. danych szpitala w Mazar-i-Sharif, co najmniej 10 zabitych i 40 rannych.
Do ataku przyznało się SIS - oddział Państwa Islamskiego Prowincji Chorasan.
To już kolejny w ostatnim czasie atak dżihadystów.
Wcześniej w Kabulu wybuchła przydrożna bomba raniąc dwoje dzieci. Do eksplozji doszło na drodze, w szyickiej dzielnicy.
Dwa dni wcześniej w tym samym rejonie, doszło do ataków na placówki edukacyjne. Zginęło sześć osób, w większości dzieci, a 17 innych zostało rannych. W czwartek kolejne cztery osoby zginęły, a 18 zostało rannych, w eksplozjach w mieście Kunduz.
Z kolei grupa zbrojna Państwa Islamskiego w Prowincji Zachodniej Afryki (ISWAP) przyznała się do zamachu bombowego na targu w mieście Iware w nigeryjskim stanie Taraba. W eksplozji zginęło lub zostało rannych około 30 osób.
W oświadczeniu opublikowanym późno w środę na komunikatorze Telegram używanym przez ISWAP, grupa określiła tych, którzy zdetonowali bombę na rynku, jako „żołnierzy kalifatu w środkowej Nigerii”. Stwierdzono, że atak uderzył w „zgromadzenie niewiernych chrześcijan”.
Atak w stanie Taraba oznacza, że ekspansja islamskich terrorystów w rejonie posuwa się do przodu. Północno-wschodnia Nigeria od ponad dekady jest zagrożona działaniami dżihadystów, jednak rejon Taraba był wcześniej wolny od ataków.
W Nigerii w ostatnim roku, odnotowuje się wzrost przestępczości. Napady z bronią w ręku, czy porwania dla okupu stają się coraz bardziej powszechne, w północno-zachodniej części kraju dochodzi do masowych porwań dzieci ze szkół, a także ataków uzbrojonych gangów na miasta i wioski.
Najdłużej trwającym kryzysem bezpieczeństwa pozostają działania grup ekstremistycznych, Boko Haram i ISWAP.
W tym roku będzie przebiegał pod hasłem "Bądźmy głosem prześladowanych w Nigerii".
W tym roku będzie przebiegał pod hasłem "Bądźmy głosem prześladowanych w Nigerii".
O magnitudzie 6,3 w rejonie zamieszkanym przez 500 tys. osób.
Przeprowadzono 5 listopada 1985 r. pod kierunkiem Zbigniewa Religi
M.in. by powstrzymać zabijanie chrześcijan przez dżihadystów.
Wartość zrabowanego sera oszacowano na ponad 100 tysięcy euro.
Ciała Zawiszy nigdy nie odnaleziono, ale wyprawiono mu symboliczny pogrzeb w listopadzie 1428 r.
Powód? Nikt nie sprawdza, czy dokument naprawdę wystawił lekarz.