Jan Paweł II cierpiał z powodu śmierci każdego nienarodzonego dziecka - mówiła dr Wanda Półtawska podczas wykładu, który wygłosiła 15 marca w Wyższej Szkole Handlowej w Radomiu. Wieloletnia przyjaciółka papieża-Polaka, znana lekarka i działaczka katolicka wzięła udział w Radomskich Wykładach Otwartych. Od kilku lat uczelnia organizuje spotkania z czołowymi polskimi politykami, finansistami oraz znanymi osobistościami życia publicznego i duchownymi.
Wanda Półtawska przypomniała, że w latach 50-tych ubiegłego wieku, kiedy zezwolono na zabijanie dzieci, potworzyły się kolejki kobiet w klinikach aborcyjnych. - Lekarze przeszli z pozycji obrońców życia na katów, którzy wykonywali wyroki śmierci na dzieciach. Z zawodu odeszli uczciwi ludzie, ponieważ wymagano specjalizacji w zabijaniu dzieci, zaś ginekologia dostała ludzi bez sumienia. Karol Wojtyła był tym wstrząśnięty. Robił wszystko, aby ratować świętość rodziny, chciał wychować pokolenie Polaków, które nie będzie zabijało własnych dzieci - mówiła dr Półtawska.
Znana lekarka i działaczka katolicka mówiła, że papież cierpiał w wyniku śmierci każdego nienarodzonego dziecka. Podkreślała, że Ojciec Święty chciał cywilizację śmierci zamienić na cywilizację miłości. - Całe swoje nauczanie podsumował jednym zdaniem: wszystkie problemy indywidualne człowieka, rodziny, małżeństwa rozwiązuje Boże pochodzenia człowieka. Niestety, ale nie dochodzi to do naszej świadomości. Papież chciał, abyśmy odnaleźli swoją duchowość - mówiła prelegentka. Dodała, że Jan Paweł II zawsze podkreślał, że miłość powinna iść w parze z odpowiedzialnością.
Dr Wanda Półtawska powiedziała, że ''niespełnionym pragnieniem Jana Pawła II było utworzenie mocnego związku lekarzy, którzy mogliby zapanować nad opinią tego zawodu, bo świętość rodziny jest niszczona rękami lekarzy''.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.