Reklama

Papież do dzieci: Chciałbym pojechać do Kijowa

Około 160 dzieci uczestniczących w „Pociągu dziecięcym”, promowanym wśród najmłodszych w ramach inicjatywy „Dziedziniec Pogan” zostało dziś przyjętych przez Papieża w Watykanie. Z najmłodszymi, z których niektórzy żyją w trudnej sytuacji choroby, niepełnosprawności i rozłąki z najbliższymi, Franciszek prowadził przyjacielski dialog, odpowiadając na ich pytania.

Reklama

Dzieci były pod wrażeniem spotkania z Ojcem Świętym, który rozmawia z wielkimi osobistościami tego świata i wiele podróżował, ale jest także z najbiedniejszymi i najmniejszymi. Franciszek zwrócił uwagę dzieci, że każdy kraj ma swoją specyfikę, a stanowią ją szczególnie jego mieszkańcy. Każda osoba jest inna, jest odrębna i ma swoje własne bogactwo.

Papież zwrócił uwagę, że swoją misję musi on wykonywać w sposób jak najbardziej pokorny i zgodny ze swoją osobowością, nie próbując robić rzeczy, które nie mają związku z tym, kim jest. Podkreślił, że sam Bóg daje mu siłę do wykonania pracy i stara się ją spełniać uczciwie, szczerze i z zapałem.

Sytuacja na Ukrainie: Relacjonujemy na bieżąco

Odpowiadając na pytanie o kontakt z niepełnosprawnymi, Franciszek wyjaśnił, że patrząc na człowieka nie wolno mieć poczucia wyższości, że przed udzieleniem rady trzeba go wysłuchać i poznać. Niektórzy ludzie mają pewne ograniczenia i ułomności, ale Pan dał inne piękne rzeczy. Papieża zadziwia kreatywność tych osób, które zawsze znajdują siłę, by wyjść poza swoje ograniczenia. Mówiąc o modlitwie Ojciec Święty podkreślił, że jest ona przyciąganiem Bożego spojrzenia. Kiedy się modlimy, Bóg patrzy na nas z miłością.

Chłopiec z Ukrainy, mały uchodźca o imieniu Sachar, zapytał Papieża o przyjazd do jego kraju, aby uratować wszystkie dzieci, które teraz tam cierpią. Ojciec Święty podjął jego pytanie.

„Dużo myślę o dzieciach na Ukrainie, dlatego wysłałem kilku kardynałów, aby tam pomagali i byli blisko wszystkich ludzi, ale [szczególnie] dzieci. Chciałbym pojechać na Ukrainę, tylko muszę poczekać na odpowiedni moment, bo nie jest łatwo podjąć decyzję, która może przynieść całemu światu więcej szkody niż pożytku – zaznaczył Franciszek. Muszę poszukać odpowiedniego momentu, aby to zrobić. W najbliższym tygodniu przyjmę przedstawicieli rządu Ukrainy, którzy przyjadą na spotkanie i będą rozmawiał o ewentualnej mojej wizycie w tym kraju: zobaczymy, co się wydarzy.“

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
6°C Niedziela
wieczór
5°C Poniedziałek
noc
5°C Poniedziałek
rano
6°C Poniedziałek
dzień
wiecej »

Reklama