W Mikołajowie w czwartek od rana słychać potężne wybuchy, ludzie proszeni są o pozostanie w schronach, informację o wybuchach potwierdził mer Mykołajowa Ołeksandr Sienkiewicz, donosi Ukrinform.
W obwodzie mikołajowskim ogłoszono alarm lotniczy - już trzeci dzień z rządu.
Przeczytaj: Prokurator Ukrainy: ONZ pomoże w śledztwie dotyczącym przemocy seksualnej jako broni wojennej
Syreny w mieście zaczęły rozbrzmiewać w czwartek rano o 04:25, a potwierdzenie wybuchów pojawiło się o 05:07.
Mer miasta zaapelował, aby nie publikować zdjęć i filmów z miejsc "przylotów" na portalach społecznościowych, ponieważ to tylko pomoże wrogowi dostosować swój ogień.
Przypomnijmy, pisze Ukrinfom, wczoraj rano wróg 28 razy atakował różne miejsca w obwodzie mikołajowskim. W efekcie uszkodzeniu uległy szpitale i budynki mieszkalne, zginęło pięciu cywilów.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.