Dziś w nocy w wieku 89 lat w Rzymie zmarł bliski przyjaciel i współpracownik św. Jana Pawła II prof. Stanisław Grygiel – poinformowała archidiecezja krakowska.
Stanisław Grygiel był profesorem Papieskiego Instytutu Jana Pawła II dla Studiów nad Małżeństwem i Rodziną przy Papieskim Uniwersytecie Laterańskim w Rzymie. Urodził się w 1934 roku w Zembrzycach koło Suchej Beskidzkiej. Studia filozoficzne ukończył na Papieskim Fakultecie Filozoficznym Towarzystwa Jezusowego w Krakowie (1956), a studia filologiczne na Uniwersytecie Jagiellońskim (1961). Doktorat z filozofii uzyskał na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim (1965). Kierownikiem jego pracy doktorskiej był biskup Karol Wojtyła. W latach 1966-1967 był stypendystą w Instytucie Filozofii na Uniwersytecie w Louvain w Belgii, a w latach 1962-1980 redaktorem katolickiego miesięcznika „Znak" i wykładowcą filozofii na Papieskim Wydziale Teologicznym w Krakowie.
Czytaj też: Rozmowa o pięknie miłości małżeńskiej z Ludmiłą i Stanisławem Grygielami
Od 1980 roku, wraz z małżonką Ludmiłą oraz dziećmi Moniką i Jakubem, mieszkał w Rzymie, gdzie w 1981 roku założył Polski Instytut Kultury Chrześcijańskiej przy Fundacji im. Jana Pawła II. Wykładał antropologię filozoficzną w Papieskim Instytucie Jana Pawła II dla Studiów nad Małżeństwem i Rodziną. Przez ponad 20 lat wykładał filozofię człowieka w Papieskim Instytucie im. Jana Pawła II w Waszyngtonie. W latach 90. wykładał filozofię w Lugano w Szwajcarii. Był również współzałożycielem i długoletnim dyrektorem kwartalnika „Il Nuovo Areopago”. Uczestniczył w pracach dwóch Synodów Biskupów Europejskich.
Jest autorem licznych publikacji książkowych wydanych w Polsce, we Włoszech, w Hiszpanii oraz w Stanach Zjednoczonych. Opublikował też wiele esejów i artykułów w kilku językach w Europie, w Ameryce Północnej i Południowej oraz w Azji. Był członkiem Europejskiej Akademii Nauk i Sztuk (European Academy of Sciences and Arts, Vienna-Salzburg), Akademii Filozoficznej w Argentynie oraz Polskiego Towarzystwa Filozoficznego.
Został odznaczony: Złotym Krzyżem Zasługi (1974), Orderem św. Grzegorza (Watykan 2008), Wielkim Krzyżem Zasługi Kawalerów Maltańskich z Gwiazdą (Rzym 2014), nagrodą Totus Tuus (Warszawa 2021). Był doktorem honoris causa Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie (2021).
Żywo angażował się w rozwój inicjatyw związanych z tematyką rodzinną i małżeńską w rodzinnej archidiecezji krakowskiej. W ostatnich latach przyczynił się do zorganizowania i realizacji dwóch Międzynarodowych Kongresów dla Małżeństwa i Rodziny, które odbyły się w Krakowie w latach 2018 – 2022.
Prof. Stanisław Grygiel zostanie pochowany w rodzinnych Zembrzycach. Msze św. pogrzebowe zostaną odprawione w Rzymie i Krakowie. Szczegółowe informacje dotyczące pogrzebu zostaną podane wkrótce.
W wywiadzie dla "Gościa" prof. Grygiel mówił, że drugi człowiek jest dla niego przede wszystkim "wielkim obowiązkiem:
Istotą relacji międzyludzkich jest bycie razem – communio. Słowo communio ma ciekawy źródłosłów. Pochodzi od munus – obowiązek’ oraz cum – ‘razem’. Czyli „żyć z obowiązkiem”. Kiedy wchodzę w kontakt z drugim człowiekiem, zaczynam żyć z obowiązkiem. Drugi człowiek jest dla mnie wielkim obowiązkiem. Ten, który stara się zniżyć człowieka do poziomu szczura, jak to ksiądz powiedział, jest nadal dla mnie obowiązkiem, nawet większym obowiązkiem. Bo ja powinienem przy nim stawać się jeszcze głębszą antropologią. Powinienem być dla niego epifanią (objawieniem). Z nadzieją, że zobaczy. Co powiedział Chrystus? „Nie przyszedłem po to, by polemizować z opiniami, ale dać świadectwo prawdzie”. Kiedy Piłat pytał: „Cóż to jest prawda”, Jezus odpowiedział mu milczeniem, które jest słowem prawdy. Prawda stała przed Piłatem, ale on szukał czegoś innego.
Całą archiwalną rozmowę z prof. Stanisławem Grygielem przeczytasz TUTAJ.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.