Do Bengazi wkroczą siły antyterrorystyczne w celu rozbrojenia znajdujących się tam rebeliantów - oświadczył syn libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego, Saif al-Islam. Według niego libijska armia otoczy miasto, lecz do niego nie wejdzie.
Jak sprecyzował, siły rządowe będą pomagały cywilnym mieszkańcom w opuszczeniu miasta.
Słowa młodego Kadafiego cytuje w piątek arabska telewizja Al-Dżazira. Nie jest jasne kiedy i gdzie Saif al-Islam się wypowiadał.
Oświadczenie w obronie Kizza Beigye podpisało 12 organizacji.
Chodzi o mające się odbyć w kwietniu uroczystości 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego
Na zagrożenia wynikające z takiego rozwoju sytuacji dla Rzymu zwróciła uwagę włoska Agenzia Nova.