Ponad 5 tys. polskich serwerów padło ofiarą osławionego Zeusa - trojana, za pomocą którego wyłudzane są dane. To oznacza, że co 14. zaatakowany na świecie serwer znajduje się właśnie u nas, pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Zeus infekował komputery instytucji państwowych i firm w 196 krajach. Skutecznie atakował m.in. Bank of America, NASA, Amazon. W Polsce na cel wziął sobie serwisy banków. Za jego pomocą przestępcy wyłudzali poufne dane dotyczące rachunków bankowych, a następnie okradali konta. Wirus najczęściej atakował strony iPKO.pl , BSK.com.pl i Pekao24.pl .
Z analiz Net Witness - amerykańskiej firmy zajmującej się bezpieczeństwem sieciowym - wynika, że spośród 74 tys. zaatakowanych w świecie serwerów, te należące do polskich firm i organizacji stanowiły aż 7 proc., a Polska zajęła pod tym względem siódme miejsce.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.