Piątkowy mecz piłkarskiej ekstraklasy Legia Warszawa - Korona Kielce może się odbyć tylko bez udziału publiczności - poinformował w czwartek wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski.
We wtorek, po finale piłkarskiego Pucharu Polski, pseudokibice Legii i Lecha Poznań zdemolowali stadion Zawiszy w Bydgoszczy.
Także sobotni mecz piłkarskiej ekstraklasy Lecha Poznań z Górnikiem Zabrze może się odbyć tylko bez udziału publiczności - poinformował w czwartek wojewoda wielkopolski Piotr Florek.
Wojewoda przychylił się do prośby wielkopolskiej policji. W czwartek Wielkopolski Komendant Wojewódzki Policji w Poznaniu wystąpił do wojewody o wydanie zakazu udziału publiczności podczas meczu pomiędzy Lechem a Górnikiem.
Policja w uzasadnieniu stanowiska napisała, że jego podstawą jest kompleksowa analiza istniejącego ryzyka w związku z planowanym meczem oraz analiza wszystkich wydarzeń z udziałem kibiców na stadionie przy ulicy Bułgarskiej w Poznaniu.
"Organizator meczów piłkarskich nie jest w stanie zagwarantować pełnego bezpieczeństwa na obiekcie. Ponadto pomimo posiadanych uprawnień organizator imprez sportowych na stadionie przy ulicy Bułgarskiej nie podjął żadnych działań w stosunku do kibiców łamiących regulamin" - napisała policja w uzasadnieniu swojego stanowiska.
Wcześniej wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski wydał podobną decyzję - piątkowe spotkanie Legii Warszawa z Koroną Kielce może być rozegrane, ale bez udziału widzów.
We wtorek, po finale piłkarskiego Pucharu Polski, pseudokibice Legii i Lecha zdemolowali stadion Zawiszy w Bydgoszczy.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.