Dla upamiętnienia niedawnej beatyfikacji Jana Pawła II w sobotę przy kościele salezjańskiej parafii św. Stanisława Kostki w Płocku (Mazowieckie) posadzono sześć lip. Drzewa sadzili księża, nauczyciele i uczniowie, samorządowcy, dziennikarze i pszczelarze.
To właśnie pszczelarze zorganizowali sadzenie lip pod hasłem "Santo Subito", nawiązując w ten sposób do wezwania, powtarzanego przez wiernych po śmierci Jana Pawła II 2 kwietnia 2005 r., które wyrażało przekonanie o jego świętości.
Jak powiedział ks. Kazimierz Kurek, sześć zasadzonych lip ma przypominać o sześciu latach, które minęły od śmierci Jana Pawła II do jego beatyfikacji, która odbyła się w Watykanie 1 maja.
"Lipa jest drzewem miododajnym, daje także cień i odpoczynek w upalny dzień, pod lipą można pisać też piękne wiersze, a wiemy, że błogosławiony Jan Paweł II był również poetą. Lipa może nieść więc natchnienie i skłaniać do rozmyślań" - powiedział dziennikarzom Andrzej Mejer, prezes parafialnego koła Stowarzyszenia Rodzin Katolickich.
Podkreślił, że lipa jest drzewem długowiecznym, które rośnie nawet 200-300 lat. "Te posadzone dziś lipy za dwieście lat będą już pomnikami przyrody i będą wciąż przypominały o beatyfikacji, ale także o nauczaniu Jana Pawła II" - dodał Mejer.
Waldemar Ciesielski, prezes regionalnego Związku Pszczelarzy w Płocku wyjaśnił, że lipa to najbardziej miododajne drzewo w Polsce. "W naszym klimacie pszczoły zbierają bardzo dużo nektaru właśnie z lipy, a ten miód, oprócz tego, że bardzo dobrze smakuje, ma też działanie wspomagające leczenie, zwłaszcza przy przeziębieniach. Dlatego do posadzenia wybraliśmy lipy" - powiedział Ciesielski.
Podczas uroczystości posadzenia lip odmówiono litanię do błogosławionego Jana Pawła II. Tekst modlitwy uzyskał imprimatur, czyli aprobatę kard. Stanisława Dziwisza 12 kwietnia 2011 r.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.